Perfumy Kleopatry – jak pachniało się w starożytnym Egipcie

Czy jesteście ciekawi, jak pachniała Kleopatra? Legendarna władczyni Egiptu, ukazywana jako kobieta nieskazitelnej urody, znana była z dbałości o wygląd. Z wielu źródeł wiadomo, że to właśnie starożytni Egipcjanie specjalizowali się w wytwarzaniu przeróżnych wonności, w tym ówczesnych kosmetyków zapachowych. Można więc zakładać, że Kleopatra wprost uwielbiała perfumy. Do naszych czasów nie zachowała się nawet najmniejsza fiolka żadnego ze starożytnych zapachów, jednak na podstawie badań i opisów, naukowcom udało się częściowo odtworzyć perfumy dwóch historycznych egipskich władczyń.

Niesamowite zapachowe odkrycie

Pierwsze materialne ślady perfum w starożytnym Egipcie pochodzą sprzed 3500 lat. Jednym z wielkich odkryć dokonanych na terenie państwa był grobowiec królowej Hatszepsut, w którym archeolodzy odnaleźli flakon perfum. Władczyni prawdopodobnie została z nimi pochowana, co świadczy o ważnej roli, jaką odgrywały w jej życiu codziennym. Zgodnie z egipskimi wierzeniami, zmarłego zaopatrywano w najpotrzebniejsze przedmioty, aby towarzyszyły mu w życiu pozagrobowym. Wiadomo również, że w starożytnym Egipcie perfumy, a właściwie ich wonne komponenty, były bardzo cennym towarem. Służyły do celów rytualnych, pogrzebowych i leczniczych, a także do zwykłych zabiegów upiększających. Perfumy były towarem luksusowym, używanym głównie w świątyniach oraz domach możnych i bogatych. Znaleziony przez badaczy metalowy flakonik należący do Hatszepsut znajduje się obecnie w Muzeum Egipskim Uniwersytetu w Bonn. Zdaniem egiptologa, dr Michaela Hoveler-Mullera, zawartość naczynia składała się prawdopodobnie z drogocennych kadzideł o oleistej lub żywicznej konsystencji, sprowadzonych do Egiptu ze wschodniej Afryki. Ponieważ nie znano ówcześnie techniki destylacji alkoholu, do wyrobu pachnideł używano głównie tłuszczy, zatem starożytne perfumy miały formę bardziej przypominającą kremy lub balsamy.

Perfumy Kleopatry [www.lariveforyou.com]

Mit Kleopatry

Mówi się o niej, że była najpiękniejszą kobietą świata. Według historycznych źródeł, taka opinia jest mocno na wyrost i wynika raczej z jej miłosnych podbojów (zdobycie serc Marka Antoniusza i Juliusza Cezara), niż niesamowitej urody. Niezależnie od tego, czy piękno egipskiej władczyni przedstawiane w malarstwie i filmie jest prawdziwe, jednego możemy być pewni: według wielu przekazów, Kleopatra słynęła z dużej dbałości o wygląd. Możemy także podejrzewać, że była ogromną fanką perfum. Naukowcy z Hawajskiego Uniwersytetu w Mānoa na podstawie analizy starożytnych, greckich tekstów oraz badań archeologicznych prowadzonych na terenie domu, w którym prawdopodobnie zamieszkiwał egipski perfumiarz, postanowili odtworzyć zapachy, którymi otaczała się Kleopatra. Wiemy, że ówczesne perfumy składały się z mieszanki cynamonu, oliwy z oliwek, kardamonu, trzciny cukrowej, wina, miodu, mirry, kasji (cynamonowca wonnego), styraksu, olejku migdałowego, galbanu (żywicy o zapachu rozgniecionych igieł sosnowych) oraz żywicy terpentynowej. Niestety, trudno o idealne odtworzenie starożytnych zapachów, gdyż lista składników to tylko część niezbędnych informacji. Nie są znane proporcje oraz kolejność dodawania aromatów, nie wiadomo także, jakich technik używali perfumiarze z epoki Kleopatry.

Jedno jest pewne – perfumy były szczególnie bliskie sercu Egipcjan. Handel substancjami zapachowymi i ich składnikami trwał przez cały okres starożytności. Wiadomo, że egipskie perfumy były znane także w antycznej Grecji i Rzymie, o czym dowodzą historyczne źródła.